Wpisy oznaczone tagiem BMI

Nadwaga

NFZ objął mój rocznik badaniami, więc trzeba było pójść na przegląd techniczny. Zmierzyli mi ciśnienie (120/80) tętno (64) pobrali krew żeby sprawdzić cholesterol. Wszystko w normie. Biegam, nie palę, zawał mi nie grozi, ale trzeba było jeszcze obliczyć BMI, czyli stosunek masy ciała (w kg) do kwadratu wzrostu (w metrach).

Przykładowo BMI osoby o wzroście 182cm i wadze 83 kg obliczamy tak:  83/(1,82)^2 = 25,06

< 18,5 – niedowaga
18,5 – 24,9 – norma
25,0 – 29,9 – nadwaga
30,0 – 34,9 – otyłość I
35,0 – 39,9 – otyłość II
> 40,0 – otyłość III

Pani zerknęła na tabelkę, spojrzała na mnie, policzyła, jeszcze raz spojrzała na tabelkę. Myślę „tabelka się zepsuła?” Po czym powiedziała ze zdziwieniem, że wyszło że mam nadwagę, „no, może na granicy normy”, pocieszyła mnie. „Ale nie wygląda pan”, dodała.

Od razu przypomniałem sobie, jak kiedyś chłopaki dorwali program, który obliczał BMI i rysował sylwetkę. Kolega, który popołudnia na siłowni spędzał i napakowany był prawie jak Pudzian, otrzymał rysunek pana z wielkim brzuchem i nadwagę któregoś tam stopnia. Pewnie dlatego, że nie wstukiwało się obwodu pasa i klatki piersiowej. Rzeczywiste proporcje były zgoła odwrotne do obrazka.

Ech, te normy… chociaż… nad brzuchem możnaby popracować. Swoją drogą ciekaw jestem jakie BMI jest normą w Stanach? Czy tam miałbym niedowagę? Taaa, wiem… jak się nie chce ćwiczyć, to sobie norm już zaczynam innych szukać, hehe 😉

Brak komentarzy